Forum - Świat Tajemnic
| Nowy temat | Spis tematów | Nowszy wątek | Starszy wątek |
| kiedy UFO przybedzie? | |
|
Ilość wypowiedzi w tej dyskusji: 1658 |
|
maritus6
|
kiedy UFO przybedzie?
|
wendol
 |
Bardzo ciekawe to wszystko Igorze.
Ostatnio napisałem coś o 11:00. Teraz Ty wrzuciłeś: "Ernst Senkowski, 2011". Tą "Misję" w formie papierowej (pięknie wydanej) właśnie skończyłem czytać. Jest uaktualniona względem wersji sprzed lat dostępnej na mojej stronie. Poza tym na papierze się czyta jeszcze lepiej niż na czytniku e-booków. Jest polska strona: https://tjehooba.pl. Jak ktoś woli wersję elektroniczną, to można pobrać tożsamą z najnowszą papierową w cenie "co łaska" stąd: https://bioresonant.com/product/thiaoouba-prophecy-e-book W 11-stu językach do wyboru. Bardzo ciekawe. |
Nie idź przede mną, bo może za tobą nie pójdę. Nie idź za mną, bo może nie potrafię pokazać ci drogi. Idź koło mnie i bądź moim przyjacielem. http://wendol.cba.pl wendol@o2.pl |
|
wendol
|
Uaktualniona - dodana biografia tego Francuza, który już nie żyje. Jego biografia jest na tej polskiej stronie. Nie będę porównywał każdego słowa z wersji starszej elektronicznej z nowszą el. i papierową, ale wygląda na to samo. To taki rodzaj Biblii ;) Niech każdy sobie poczyta w formie jaką woli. Aha: opracowane jest to przez takiego "przeciętnego" (w tych kwestiach) człowieka - człowieka czynu, który woli działać niż pisać (to nie jego specjalizacja). Opracowanie takie "po łebkach" (był tam tylko 10 dni), więc warto uzupełnić sobie wiedzę o inne źródła. Ja dodam jeszcze tylko tyle, że ci "Nordycy" są dość często widziani w okolicach Meksyku - bardzo wysokie postacie, w warunkach ziemskich muszą mieć lepiej chroniące skafandry i na filmach, i zdjęciach widać jakieś kablowe połączenie pomiędzy ich pasami, a czymś, co trzymają w ręku. |
||
Nie idź przede mną, bo może za tobą nie pójdę. Nie idź za mną, bo może nie potrafię pokazać ci drogi. Idź koło mnie i bądź moim przyjacielem. http://wendol.cba.pl wendol@o2.pl |
|
wendol
|
Nie czytałem teraz tej wersji poprzedniej el., ale sobie przypomniałem co tam było, a czego nie ma w nowszej wersji papierowej i el. zapewne też, bo okładka jest ta sama. To jednak jest rodzaj Biblii, tzn. trochę podobna historia i podobna historia edycji. Wiadomo, że jest to dużo lepsze od Biblii, bo nie tak zmanipulowane przez wieki, poprzekręcane celowo lub nie przez ludzi ułomnych, nietechnicznych i ogólnie mających mniejsze pojęcie o świecie, mających mentalność dzieci, które baśnie wymyślały dla innych dzieci. Chodzi o to, że coś zostało wycięte (nie powiem co), a czy... dodane poza biografią autora i "postscriptum"? Może wiem, może nie wiem, może pamiętam, a może nie. Niech każdy sam odkrywa. Kończę z myśleniem za innych, bo nawet pretensje były. Wersję papierową polecam, bo się wygodnie czyta. Kupiłem dwa egzemplarze i na razie czyta mój ojciec i córka. Później może matka, druga córka i jej chłopak. Szwedom też poleciłem. I jeszcze jednemu "Szwedowi" polecę - mojemu bratu ciotecznemu od innego wujka i cioci (od tych, co tu teraz przyjechali mam siostrę). Rodzony mieszka dwa kilometry od rodziców w Rembertowie i ma na swojej ziemi już dwa domy, a nasi rodzice jeden duży, ale podzielony z oddzielnymi wejściami (razem z trzema). Brat cioteczny, jak byliśmy dziećmi mówił dziwne rzeczy o jakichś "Mistrzach" - że M. nr 1 jest TAM (pokazywał palcem na niebo) i że zawsze tam będzie, bo jest "duchem" i tu nie przychodzi, że on sam jest M. nr 2, ja 3, a mój brat może będzie 4. Później dodał, że mogą być jakieś "numery" pomiędzy i za, i jest jeszcze jakiś jego kolega... Dziadek jak usłyszał kiedyś, że tytułuje się "mistrzem", to zapytał go w czym jest mistrzem, a on z uśmiechem odpowiedział, że w mistrzowaniu :) Ile lat mógł mieć, jak zaczął "mistrzować"? :)) Niewiele - nie pamiętam dokładnie, ale od dziecka miał niesamowite poczucie humoru i był bardzo mądry. Mój brat rodzony to w ogóle był "śmieszek". Ja byłem bardzo poważny, zamknięty w sobie i wręcz smutny. Może dlatego, że od najmłodszych lat bardzo interesowały się mną różne dziewczyny (starsze i młodsze), ja się bardzo szybko "zakochiwałem", ale platonicznie i chciałem się przytulać jak najdłużej. Jedne mnie rozumiały i się przytulały, a innym z jakimś seksem to się kojarzyło, a ja się tego bałem. Różne żarty sobie ze mnie robiły. Tzn. w wózku bardzo szybko zacząłem mówić i to pełnymi zdaniami, i byłem bardzo otwarty, ale później zaczęło się zainteresowanie mną przez dziewczyny i bywało... ostro. To wtedy zacząłem się ich bać i zamknąłem się w sobie. Uff... Koniec pisania na Tajnym. |
||
Nie idź przede mną, bo może za tobą nie pójdę. Nie idź za mną, bo może nie potrafię pokazać ci drogi. Idź koło mnie i bądź moim przyjacielem. http://wendol.cba.pl wendol@o2.pl |
Igor
 |
wendol
Wczoraj o 06:09 No ciekawe przemyślenia, gratuluję. Pozdrawiam Igor |
Niech Moc Będzie z Tobą |
|
wendol
|
https://www.youtube.com/watch?v=lehXpH6LlxA
Włączyłem telewizor po raz pierwszy od dawna (wczoraj) i wyskoczyło z_Godnie z zainteresowaniami - akurat profilowanie w internecie wiem jak działa :) Robert Bernatowicz jest the best :) Słuchałem jego "Nautilusa" w Radio Zet. Naprawdę głębokie spojrzenie i duchowe też. |
Nie idź przede mną, bo może za tobą nie pójdę. Nie idź za mną, bo może nie potrafię pokazać ci drogi. Idź koło mnie i bądź moim przyjacielem. http://wendol.cba.pl wendol@o2.pl |
|
wendol
|
|
Nie idź przede mną, bo może za tobą nie pójdę. Nie idź za mną, bo może nie potrafię pokazać ci drogi. Idź koło mnie i bądź moim przyjacielem. http://wendol.cba.pl wendol@o2.pl |
|
wendol
|
|
Nie idź przede mną, bo może za tobą nie pójdę. Nie idź za mną, bo może nie potrafię pokazać ci drogi. Idź koło mnie i bądź moim przyjacielem. http://wendol.cba.pl wendol@o2.pl |
|
wendol
|
|
Nie idź przede mną, bo może za tobą nie pójdę. Nie idź za mną, bo może nie potrafię pokazać ci drogi. Idź koło mnie i bądź moim przyjacielem. http://wendol.cba.pl wendol@o2.pl |
|
wendol
|
|
Nie idź przede mną, bo może za tobą nie pójdę. Nie idź za mną, bo może nie potrafię pokazać ci drogi. Idź koło mnie i bądź moim przyjacielem. http://wendol.cba.pl wendol@o2.pl |
|
tajne.tarot-marsylski.pl
|
|
|
wendol
|
Kosmici odwiedzają nas od tysięcy lat? Szokujący wywiad z odkrywcą UFO: nie jesteśmy sami
""Nie jesteśmy sami! Wiem to ze stuprocentową pewnością!". Nowe sensacyjne zeznania demaskatora UFO Davida Gruscha (36 l.). W wywiadzie z kultowym podcasterem Joe Roganem (56 l.). Były oficer wywiadu i weteran Afganistanu, który już latem zeznawał pod przysięgą przed Kongresem USA, przedstawił najbardziej szczegółowe informacje na temat tego, co uważa za największy skandal wszech czasów." Artykuł niby podobny do wielu innych, z których "nic nie wynika", ale o tyle konkretniejszy i rzeczywiście szokujący, że opisuje metody ukrywania tych spraw i dyskredytowania sygnalistów. |
Nie idź przede mną, bo może za tobą nie pójdę. Nie idź za mną, bo może nie potrafię pokazać ci drogi. Idź koło mnie i bądź moim przyjacielem. http://wendol.cba.pl wendol@o2.pl |
|
Igor
|
wendol
5 dni temu o 19:4 Tym razem jak przybędą to każdy zobaczy, nie ma się co przejmować. Co do ujawnień w USA nie ma nawet co tego słuchać, to się już stało kwestią narracji politycznej jako kontynuacja Star Wars lub innych narracji wtłoczonych społeczeństwu do głowy poprzez kino lub media. Pozdrawiam Igor |
Niech Moc Będzie z Tobą |
|
wendol
|
Tak - nie należy o tym głośno mówić, bo ludzie naoglądali się głupich filmów i mogą się przestraszyć.
Rozwój duchowy niezwiązany z żadną religią też jest... straszny. https://www.youtube.com/watch?v=xNEq63SAMBA https://www.youtube.com/watch?v=Gg-9vR1qSqs A to kabaret, ale bardziej sensowny niż wiele hollywoodzkich filmów, w których kosmici atakują Ziemię. Po pierwsze "goście" są na wyższym poziomie rozwoju niż przeciętny ziemianin, więc nie będą robić rozpierduchy, a po drugie oni już tu są i Ziemia jest dobrem wspólnym. |
Nie idź przede mną, bo może za tobą nie pójdę. Nie idź za mną, bo może nie potrafię pokazać ci drogi. Idź koło mnie i bądź moim przyjacielem. http://wendol.cba.pl wendol@o2.pl |
|
Igor
|
wendol
Wczoraj o 19:40 Normalni ludzie nie mają się czego obawia, kino i literatura już większość przygotowało na taki kontakt. Cudów nie będzie, różnica jest duża w technologii i poziomie rozwoju intelektualnego. Choć to tez może być różne, gdyż posiadają neurointerfejsy i inne wsparcie, by być lepszymi lub jak kto woli wydajniejszymi. Poza tym pomyśl ile ras i kultur jest na samej Ziemi a tam w kosmosie to już starożytne księgi hindusów mówiły o około 400. Pozdrawiam Igor ps. bądźmy dobrej myśli ;) |
Niech Moc Będzie z Tobą |
|
wendol
|
"Poza tym pomyśl ile ras i kultur jest na samej Ziemi"
Tak - i kłócą się ze sobą, a nawet tłuką. Na razie nie ma tu z kim rozmawiać, bo ludzie (rządzący) nie są zainteresowani rozwojem świadomości, tylko rozwojem uzbrojenia. Jest postęp, bo w Ameryce Północnej są USA, a w Europie UE, ale zanim będzie można pomagać ludziom na większą skalę, zanim będzie to bezpieczne, to jeszcze "trochę" czasu upłynie. Najpierw ludzie muszą się dogadać sami ze sobą, bo jest z tym duży problem nawet w ramach jednego państwa. Niektórzy politycy są bardzo nieodpowiedzialni - nadal mają mentalność plemienną lub przynajmniej wykazują takie podejście wobec elektoratu, by namieszać i wyrwać coś dla siebie. |
Nie idź przede mną, bo może za tobą nie pójdę. Nie idź za mną, bo może nie potrafię pokazać ci drogi. Idź koło mnie i bądź moim przyjacielem. http://wendol.cba.pl wendol@o2.pl |
|
Igor
|
wendol
Wczoraj o 22:00 Masz rację, ale tym się też niema co przejmować, teraz, jeśli dojdzie do kontaktu to to goście z Innego Układu Słonecznego podobnie jaksię to działo już w historii - sami dokonają wyboru z kim lub przez kogo będą się chcieli skomunikować. Nie rozumiem skąd występuje to przekonanie, że koniecznie do takiego kontaktu musi dojść tylko jakoby przez te lub inne kraje. Byłem kiedyś za granicą i poznałem ludzi współpracujących w tej materii z ONZ - tam jest specjalna komórka. Tak przynajmniej twierdzili, zatem i oni nie byli przekonani, że do takiego kontaktu musi dojść w sposób jaki sobie wyobrażamy tzn. lądowanie przed Białym Domem ;) Pozdrawiam Igor |
Niech Moc Będzie z Tobą |
|
wendol
|
"Na razie nie ma tu z kim rozmawiać, bo ludzie (rządzący) nie są zainteresowani rozwojem świadomości, tylko rozwojem uzbrojenia."
Nowe rewelacje o UFO od admirała USA. "Jesteśmy odwiedzani przez nieludzką inteligencję" "Powód ścisłej tajemnicy jest następujący: "Ta technologia, którą odzyskaliśmy, może dać nam przewagę w konfliktach zbrojnych"." ONZ to sobie może... wyrazić zaniepokojenie lub coś potępić jakąś rezolutną rezolucją, podczas gdy na Ziemi nadal najważniejsza jest siła militarna i pieniądze, a nie demokracja. Spróbuj np. porozmawiać z Putinem, który trzyma w ręku "maczugę" i twierdzi, że jak najbardziej chce... Ukrainę, a później się zastanowi, czy może coś jeszcze, co należało do Rosji. Taki Putin jest nieodwoływalny w sposób pokojowy. A jak to wygląda w demokracji? Taki Trump korzysta z tego, że prawo w USA nie przewidziało, że taki przestępca może zostać prezydentem - już zapowiedział, że jak wygra, to pozwalnia prokuratorów i sam się uniewinni. W demokracji przynajmniej jest możliwość zmiany władzy - pod warunkiem oczywiście, że elektorat jest w miarę bystry. Reasumując: można narzekać, że na Ziemi nadal liczy się przede wszystkim siła, a nie intelekt, ale "głową muru nie przebijesz" i nie dogadasz się z "troglodytami". To taki etap w rozwoju (etap rozboju) każdej cywilizacji i postęp niewątpliwie jest - kiedyś było dużo gorzej. Dobrze, że aktualnie jeszcze tylko Rosja stanowi duże zagrożenie, bo jak to się mówi: to nie kraj, tylko stan umysłu. Tam podobnie myślących do Putina jest jeszcze sporo, więc... może by jakiś "rezerwat" wypadałoby tam zrobić? Jak damy sobie radę z Rosją, to może zdamy egzamin i inne cywilizacje kosmiczne przestaną patrzeć na Ziemię jak na... rezerwat? |
Nie idź przede mną, bo może za tobą nie pójdę. Nie idź za mną, bo może nie potrafię pokazać ci drogi. Idź koło mnie i bądź moim przyjacielem. http://wendol.cba.pl wendol@o2.pl |
|
wendol
|
https://www.youtube.com/watch?v=JoPJJys6OP8
"Ludzkość czeka wstrząs, jakiego jeszcze w historii nie było (i co ma do tego UFO)?" Świeżynka od SEKIELSKI BROTHERS STUDIO. O UFO bardzo niewiele, ale ogólnie ciekawie. Facet ma wielki talent do lania wody :), ale to może tylko taka specyfika wywiadów, bo w książkach jest dużo bardziej zwięzły :) Dlatego wolę czytać książki - można się więcej i szybciej dowiedzieć, a tu ponad 45 minut rozmowy - ciekawej, ale dla mnie to mało odkrywcze, bo do wielu takich wniosków doszedłem sam - to forum jest świadectwem :) Mimo wszystko polecam jak ktoś lubi zdobywać wiedzę w zwolnionym tempie i może nawet lepiej, że jest tam niewiele o UFO, bo to tylko jeden element z szerszego kontekstu :) Ogólnie jestem pod wrażeniem poziomu materiałów z SEKIELSKI BROTHERS STUDIO - ciekawych czasów dożyliśmy :) |
Nie idź przede mną, bo może za tobą nie pójdę. Nie idź za mną, bo może nie potrafię pokazać ci drogi. Idź koło mnie i bądź moim przyjacielem. http://wendol.cba.pl wendol@o2.pl |
|
wendol
|
https://www.youtube.com/watch?v=ktnHQFV1grs
"Bez ingerencji UFO nie byłoby chrześcijaństwa?" SEKIELSKI BROTHERS STUDIO Znowu Igor Witkowski :) Tym razem mówi m.in. o blokadach psychicznych, które dotyczą także naukowców. Podobnie jak on, ja też tłumaczyłem kiedyś moim córkom takie sprawy na przykładzie mojego ojca, który wie dużo, ale ma problem z wyciąganiem wniosków z uwagi na kompleksy - on to w żadną "siłę wyższą", obojętnie czy "boską", czy inną nie uwierzy, choć jest pod wrażeniem ogromu Wszechświata i geniuszu ludzkiego umysłu :) Można to zrozumieć - żyje na tym świecie dłużej niż ja i sam widział postęp w poziomie życia, jaki się dokonywał na przestrzeni lat, od czasów powojennych. No tak - a ta młodzież to niczego nie docenia, tylko buja w obłokach, a żeby było tak dobrze jak teraz, to trzeba było lat ciężkiej pracy :) Niektórzy jak osiągną komfort materialny, to już nic więcej im do szczęścia nie potrzeba :) |
Nie idź przede mną, bo może za tobą nie pójdę. Nie idź za mną, bo może nie potrafię pokazać ci drogi. Idź koło mnie i bądź moim przyjacielem. http://wendol.cba.pl wendol@o2.pl |
|
wendol
|
Znowu ktoś coś wrzucił o kosmitach:
Twierdzi, że rozgryzł system komunikacji obcych cywilizacji. Powiedział, dlaczego ich nie słyszymy Po co gadać z ludźmi i o czym? Czy jest sens rozmawiać z Putinem? Czy np. ja rozmawiam z jakimiś dresiarzami? Inny poziom wibracji i niedobrze może się zrobić - można się źle poczuć. Trzeba opanować komunikację kwantową? Tu nie chodzi o rozwój techniczny, tylko o mentalność, świadomość, sposób bycia. Panowie naukowcy: dajcie małpie telefon komórkowy, żeby porozmawiać na odległość. Oczywiście, że można, da się, ale... :)) "Paradoks Fermiego stawia więc przed nami fundamentalne pytanie: gdzie są wszyscy?" - W różnych wymiarach wibracyjnych. Najlepiej, najprościej wytłumaczyć to przy pomocy pojęć muzycznych. Lubicie słuchać ładnej, relaksującej muzyki? :) https://mega.nz/folder/ttsxgAYB#sEJ8LU4uIcY-uL8-zr426g Dobra - nie chodzi wprost o muzykę, tylko o... uczucia, o czucie. Oktawy - to bardzo ważny termin w muzyce. Chodzi o poziomy, wymiary wibracyjne. Kolejne oktawy to światy z większą ilością energii. Ziemia znajduje się w zakresie dość nisko wibracyjnym, ale może znaleźć się "wyżej" - jej wibracje zależą od świadomości ludzi, od "pozytywnego myślenia" :) Strumyk np. miał sny o "drugiej Ziemi". A ja powiem tak: nie produkujcie niskich wibracji, tylko wysokie, a nastąpi wreszcie "przeskok kwantowy" - Ziemia znajdzie się w wyższej "oktawie" i tu będzie "królestwo niebieskie". Ktoś kiedyś o czymś takim mówił. Tak - niejaki Jezus. Po co istota z wyższego wymiaru wcieliła się na Ziemi stając się "synem człowieczym"? By stworzyć nową religię, by go czcili, by rządzić? :)) Oj ludzie - to kapłani tego chcą - taka ułomna mentalność ludzka. Jezus rozmawiał z ludźmi, wymyślał "przypowieści"... Po co? - By ludzie byli dla siebie lepsi, by lepiej się żyło, by na Ziemi podnosiły się wibracje, by tu też było "królestwo niebieskie". |
Nie idź przede mną, bo może za tobą nie pójdę. Nie idź za mną, bo może nie potrafię pokazać ci drogi. Idź koło mnie i bądź moim przyjacielem. http://wendol.cba.pl wendol@o2.pl |
|
wendol
|
Znowu coś na ten temat opublikowali:
"Nie jesteśmy sami". Były pracownik Pentagonu zabrał głos ws. kosmitów "Nie jesteśmy sami w tym wszechświecie i to jest prosty fakt. Rząd USA jest tego świadomy od dziesięcioleci. Myślę, że gdyby amerykańska opinia publiczna wiedziała, jak głębokie jest to kłamstwo, mielibyśmy do czynienia z poważnym kryzysem konstytucyjnym - twierdzi." Jeszcze do niedawna mówiono, że ujawnienie takich informacji spowodowałoby destabilizację z uwagi na strach społeczeństwa, ale teraz jest ten projekt odtajnienia, jakaś komisja, przesłuchania przed Kongresem i wychodzi na to, że największym problemem jest to, że kłamali i właśnie to może najbardziej wkurzyć ludzi wierzących w demokrację. Teraz to sprawa polityczna na zasadzie, że Demokraci chcą ujawnienia, a Republikanie ukrywali te informacje. I tu widzimy podstawowe różnice między tymi dwoma partiami, między ich elektoratami - jedni chcą po prostu wiedzieć więcej o świecie i wszechświecie, a ci drudzy bazują na prostych, religijnych ludziach, dla których coś poza ich prostym schematem życiowym to... wielki strach. |
Nie idź przede mną, bo może za tobą nie pójdę. Nie idź za mną, bo może nie potrafię pokazać ci drogi. Idź koło mnie i bądź moim przyjacielem. http://wendol.cba.pl wendol@o2.pl |
|
Ilość wypowiedzi w tej dyskusji: 1658 |
| Nowy temat | Spis tematów | Nowszy wątek | Starszy wątek |
Proszę zalogować się aby zabrać głos na forum.
Jeśli nie masz konta, możesz w prosty sposób zarejestrować się.
Jeśli nie masz konta, możesz w prosty sposób zarejestrować się.